wtorek, 17 czerwca 2014

Krynica Morska

Krynica Morska miasto portowe ….....ok żartowałem ale nie do końca ponieważ Krynica faktycznie ma swój port jachtowy ale również przypływają tu statki kursujące chociażby do Elbląga a może nawet do Kaliningradu czego nie mam zamiaru sprawdzać na własnej skórze. Miasteczko małe turystyczne ,starające się o status uzdrowiska , sezonowe stąd również ceny sezonowe czyli kosmos ,ale nie mam zamiaru nikogo straszyć wiadomo Polskie morze nie jest tanie i każdy albo prawie każdy to wie. Spędzę tu przynajmniej taki jest plan trzy miesiące które właściwie już się rozpoczęły ,i każdy ze znajomych mi tego zazdrości 




…...jedziesz nad morze ale Ci fajnie …....ok ale nie jestem tu dla przyjemności tylko dla kasy więc dodatkowo mam jod w płucach za darmochę a nawet jeszcze tu zarabiam więc można powiedzieć że płacą mi za wdychanie codziennej porcji jodu.
Ludzie płacą ciężką kasę za pobyt ,hotel i michę ja dwie pierwsze pozycje mam za darmo micha jest płatna do tego dostęp do desek darmocha tylko pływać choć osobiście mocno mnie to nie pociąga ale jestem tu właśnie w takiej pracy więc pracuję bo moja praca polega tu właśnie na pływaniu i uczeniu innych pływać na desce windserfingowej. 





…...........tu było napisane coś ciekawego ale musiałem to skasować ponieważ nie mogę pisać o różnych rzeczach bo czytają to osoby które nie powinny tu być więc cenzura nawet nie obyczajowa raczej ….no właśnie jaka? szlak

Postanowiłem sobie że będąc tu przyjmę tego jodu jak najwięcej więc by tego dokonać biegam codziennie rano nad morzem i biorę ile się da w płuca żeby zabrać to potem do domu.




 Tak więc praca i już mi się nie chce pisać bo muszę się pilnować a nie mogąc rozwijać tekstu nie jest on ciekawy według mnie szlak szlak szlak zdjęcia powiedzą więcej choć milczą ,a kto zechce to i tak tu przyjedzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz